Tak, bo wszyscy w walentynki chcieli iść na kino akcji i poszli na Zimową opowieść. Ludzie raczej spodziewali się romansu, bo jako taki film został on pokazany w trailerze.
"Po co komu tlumaczyc o czym jest film, skoro z goory daje ocene 3"
Tak jak ktoś daje 3 albo mniej to znaczy, że nie zna się na kinie. A pewnie Potterom, czy innym badziewiom dał 10.
Żałosny argument. Każdy ocenia wg tego co czuje. Nie można sugerować, ze ktoś jest gorszy, albo nie zrozumiał filmu, bo dał mu słabą ocenę. I jeszcze to złośliwe komentowanie. Matoły nie znają się na kinie chodzą na zupełnie inny film niż chcą i wystawiają im słabe oceny. Faktycznie, odkryłeś spisek. To na pewno zamach na kinematografie.

Rzeczywiscie spisek :D haha skad sie urawles ? :)
poprostu dziwi mnie, ze ludzie obejrza trailera i łaaaaał to bedzie akcja ! Chce powiedziec, ze nie idzie sie do kina z przekonaniem, zobacze trailer 2min i ide. Sa rozne trailery, jeden pokazuje juz cala fabule filmu i az Ci sie nie chce na niego isc bo juz wiesz wszystko co bedzie w filmie a drugi pokaze Ci praktycznie nic albo nie wiele, w tym trailerze nie bylo latajacych koni, lucyferow, czy demonow, ktorym sie twarz powieksza :D Ale jak czytasz "fantasy" jako glowny gatunek filmu to juz chyba cos znaczy... Ze nie bedzie to kolejny thriller tylko predzej latajace wrozki czy inne stwory. To jest baśń i powtarzam, ze do KAZDEGO filmu trzeba odpowiednio podejsc.
I lapiesz znowu za slowa cytujac "Po co komu tlumaczyc o czym jest film, skoro z goory daje ocene 3", napisalem tak bo praktycznie wiekszosc osob daje 3 i pisze "to jest film? wytlumaczcie mi co to za film, bo to jest jakas parodia", tak wiec cytat z mojej wypowiedzi, ktory wkleiles do swojej raczej wyraza zdegustowanie cala sytuacja a nie, pokazanie ze jak ktos daje 3 lub mniej jakiemus filmowi, to nie warto z nim rozmawiac.
Poprostu wydaje mi sie, ze nie ma najmniejszego sensu sie spierac zkims, skoro i tak go nie przekonasz, bo on poszedl na ten film ogladajac trailer i nabuzowal sie emocjonalnie Bog wie czym...
Podobna sytuacja tyczyla sie Hobbita 1, bo 2 to jego kontynuacja, ze wiekszosc osob poszlo na film z przekonaniem krwawej, powiesci, kontynuacji WP, wiele bitew itp. a WP a Hobbit, sa pisane zupelnie innym jezykiem, wiec wg. mnie jesli ktos nie przeczytal ksiazki, to bedzie mu sie trudno odbieralo film, napewno wtedy musi podejsc z duuzym zapasem do Hobbita i nie porownywac do Wladcy Pierscieni.
Ale tak jak pisales, kazdy ma sowje zdanie i bardzo dobrze.

Trailer jest właśnie po to aby pokazać czym film jest. Jeśli nie zaznaczono w nim ważnego elementu filmu to nic dziwnego, że ludzie są rozczarowani, ale to wina trailera nie ludzi. Nie kazdy człowiek ma czas grzebać informacje na temat każdego filmu który ma obejrzeć (zwłaszcza, ze wtedy łatwo napotkać spoilery).

Nie zawsze tak , jest a powinno ale swiat kreci sie wokol pieniadza i trzeba do wszystkiego podchodzic z glowa, mysle, ze to wina ludzi nie trailerza, bo to jest chwyt marketingowy i trzeba bylo sobie przeczytac ze to jest FANTASY, czyli moga latac wrozki itd. ;) Ja nie grzebalem i poszedlem do kina tak jak ty po obejrzeniu trailera i jestem zadowolony. Bo zmienilem patrzenie na film po 7minucie filmu jak zobaczylem, ze to jest fantasy. Gdybym widzial w trailerze ze kon lata po nowym yorku to za chiny bym na to nie poszedl. Ale tak jak mowie najwazniejsze jest podejsci odpowiednie do kazdego filmu.

Generalnie od tego jest trailer. Nie dziw się, że ludziom się nie podoba film, skoro spodziewali się czegoś innego.
Nikt nie musi nic czytać przed pójściem do kina. To informacje w kinie, na stronie kina powinny być na tyle kompletne by człowiek wiedział w co się pakuje.

No tak nikt nie musi nic czytac, poprostu widze, widze fajna nazwe bajki, nic nie czytam i ide, a pozniej klops... :D haha dobre sobie, idioteyczne wytlumaczenie.
I byly, trzeba bylo przeczytac, ze to jest fanasy a nie isc na latwizne i ogladac trailery, ktore sa zmylne, bo powiedzialem Ci juz, ze to jest KASA KASA KASA czlowieku, chywt zebys dal 2 dychy. Jakbym przeczytal, ze to jest fantasy to bym pewnie nie poszedl, bo nie bylo tego widac na trailerze (moze raz jak Russelowi sie zrobily nagle blyszczace oczy), ale jak juz dalem 2 dychy i znalazlem sie w kinie to patrzylem na film jak nalezy. Bez komentarza co do twoich odpowiedzi, bo sa naprawde nie madre i szkoda mi czasu siedziec przed kompem i marnowac czas.
Sory ale taka jest prawde, jesli mam Ci to wytlumaczyc w inny sposob, zeby Cie nie urazic, to kazdy ma swoje zdanie.

Ale zadanie trailera jest takie, a nie inne. To, że w praktyce to nie wychodzi nie oznacza, że funkcja trailera się zmieniła. Po prostu trailery swojej funkcji nie realizują.
Po to są plakaty, trailery, aby przekazać czego widz ma się spodziewać. Nie można wymagać by każdy przed seansem przeszukiwał internet w poszukiwaniu informacji o filmie. Oferują mu romans, oczekują romansu. To takie dziwne?

i ciag dalszy, ktory nie ma konca... Nie bede juz odpisywal, ale mozna do wszystkiego podchodzic w ten sposob, a prawde jest bolesna, i w czym ma Ci przekazac tresc filmu plakat pokazujacy twarz Farella, Crowa, Smitha i innych... ?
Ok ja mam racje i Ty masz tez racje, bo jest prawda to co mowisz, ale mamy swiat niestety inaczej skonstruowany.

Kiedyś plakaty były takie, że po zobaczeniu widziałeś klimat filmu.
http://www.cgchannel.com/wp-content/uploads/2010/08/drew-struzan-11.jpg
http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcSaDHWrNH0IcsIU7vlwFzLh6skzDqJc7eIRYJZlD OOuy6Jdq1t8
Po ich zobaczniu wiesz czego się spodziewać. Teraz plakaty służą głównie do promowania filmu wielkimi nazwiskami.

No tak bedac kontynuacja/ kolejna czescia napewno dawaly by mi do zrozumienia o czym bedzie film, ale dla widza, ktory nigdy nie ogladal Indiany, moze byc to rownie dobrze western albo wiele innych gatunkow filmu, co do Pottera to oprocz goscia w czarodziejskiej czapce, nie mowi nic, zamek w tle, biala sowa i dzieci, czy mlodziez w mundurkach, rownie dobrze moze to byc komedia...
Ja wiem o co Ci chodzi, dlatego przyznaje Ci racje, ze tak powinno byc ale nie jest tak i nigdy tak nie bedzie, bo ludzie sa rozni i bardzo dobrze, bo swiat bylby nudny, jeden zinterpretuje te plakaty tak jak napisalem, jeden okresli je trafnie, a jeszcze inny przypisze im zupelnie inny gatunek.
Gdybys spojrzal na plakat zimowych opowiesci to tez dostrzeglbys na plakacie jakas magie, slwiatlo magiczne itd. ale to bylbys ty albo ja, a reszta zinterpretuje to zupelnie na 13 innych gatunkow, wiec nie da sie tak szufladkowac plakatow albo trailerow.

temat trailerow i plakatow naprawde jest juz meczacy.

To były przykłady, ale to się widzi patrząc na plakaty jest kluczem do tego co będzie na ekranie. Na plakacie indiany od razu widać, że to film przygodowy i wiadomo czego się spodziewać

Mnie przy podjęciu decyzji czy pójść na film czy nie pomaga portal rotten tomatoes. Winters Tale został zmiażdżony przez krytyków i z pewnością nie są to ludzie, którzy cenią tylko filmy akcji. Mimo, że lubię filmy romantyczne, to szkoda mi czasu na jakieś gnioty, może obejrzę kiedyś w TV ale do kina pójdę na coś innego. Pozdrawiam :)
http://www.rottentomatoes.com/m/winters_tale_2014/

Ale nie każdy zna angielski i ma czas na takie rzeczy jak szukanie recenzji w internecie. Niekórzy po prostu chcą wyjść z kimś do kina, zwłaszcza w walentynki

Bajka to nie to samo, co baśń.