Skończyły mi się dobowe limity wypowiedzi. Wysyłam ci więc zaproszenie. Porozmawiamy napw. Nigdy nie byłem "Matrix_Neo_fw" Ja bym temu gównie nie dał powyższej noty niż 1. Widocznie ten dupek, psychofan szMtrixa "Matrix_Neo_fw" skopiował mój tekst. Jak jest Atoirtap
[spoiler]
Ktoś jest w stanie wytłumaczyć mi dlaczego tak dobry film ma tak lipne i bezsensowne
zakończenie. Mam na myśli walkę, która jest pod koniec filmu. Wg mnie jest całkowicie
zbędna i głupia. Psuje mi całą radość z oglądania filmu. Miała być dziesiątka, a jest
ósemka.
wydają się niemal skopiowane lub sparafrazowane z Mrocznego Miasta. Z drugiej strony jednak
wg Filmwebu Mroczne Miasto miało swoją światową premierę w lutym 1998 r. a Matrix w marcu
1999. Wzwiąwszy pod uwagę fakt, że koncept Wachowskich rodził się na pewno przed premierą
Mrocznego Miasta a produkcja Matrixa...
Film zdecydowanie oryginalny i faktycznie ma wiele elementów wspólnych z Matrixem.
Plusy:
+ Klimat, mroczny, hermetyczny, senny.
+ Gra aktorska (szczególnie William Hurt jako Inspektor, Jennifer Connelly jako Anna i Ian Richardson jako Księga)
+ Pomysł na scenariusz
Minusy:
- Niestety w połowie filmu...
Gdy oglądałam ten film, myślałam tylko o tym jak wielki niewykorzystany potencjał ma ten film. A dokładniej - cudowna : muzyka, obraz miasta, gra aktorska głównego bohatera
oraz jego żony. Gdybym mogła zmienić - usunęłabym wątek sci-fi i wdrążyła opowieść gangsterską - mafia, śledztwo, pokazanie miasta nocą i taki...
z uwagi na mroczny klimat, brak kilku odpowiedzi co drąży niejeden mózg - to mój best of the best of s-f i niech mi Obi Wan Kenobi , Spock i Morfeusz wybaczą...
Dobre kino , początkowo chciałem dac 5 ale ostatecznie dzięki wyjaśnieniu pewnych kwestii fabuły które pojawia się dopiero w końcówce filmu daję ocenę wyższą tj. 7 . Sama wizja upiorna i matriksowa ( chociaż film ten jest wcześniejszy niż Matrix) .
Szkoda że dzisiaj trudno o dobry film SF , jak widac w latach 90-tych...
Osobiscie mie sie srednio podobal choc ogolnie film niezly
zaskoczony tylko jestem ze to fil z 1998 r.
jakos zniknal przytloczony matrixem
dla chetnych do obejrzenia
Dark City Theatrical Version a Director's Cut:
http://www.movie-censorship.com/report.php?ID=3551125
Świetny mroczny wręcz gęsty klimat, fabuł i gra aktorska. Brak jakichkolwiek schematów.
Matrix+ SinCIty chociaż Dark City powstał odrobinę wcześniej niż Matrix.
Bardzo dobre kino warto zobaczyć
O ile pomysl moze zaciekawic, o tyle gra aktorska i rezyseria stoja na bardzo niskim
poziomie, a sam film jest zwyczajnie nudny.
za slaby nawet na 4.gdybym wiedzial ze to takie cos podarowalbym sobie ogladanie.akcja slamazarna,gra aktorow nudnaaaaa,temat dobry ale wykonanie smut.nie polecam nikomu.
Najpierw wywaliło korki potem wyrwało z fotela ,
przeniosło w mrok srebrnego ekranu gdzie samotnie tkwie do teraz ;)